Siostry-Terezjanki-LOGO_150x150_px
Projekt-Terezjanki-Online

RODZINA, PRAWA DZIECKA
I "TĘCZOWE PIĄTKI"

Informacja nr 12 z dnia 25 października 2019 roku
Organizacje LGBT po raz kolejny planują przeprowadzenie „Tęczowego Piątku” – wydarzenia, które ma promować wśród uczniów ideologię gender. Inicjatywa budzi liczne wątpliwości prawne, ponieważ, m.in. podważa prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Organizatorzy akcji dopuszczają się także manipulacji podając w materiałach prezentowanych podczas „Tęczowego Piątku” fałszywe informacje. Instytut Ordo Iuris podczas konferencji prasowej zaprezentował materiały, które mają pomóc rodzicom i uczniom w egzekwowaniu ich konstytucyjnych praw.
Kampania Przeciw Homofobii, która organizuje „Tęczowy Piątek”, błędnie utrzymuje, że konstytucyjne prawo rodziców do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami nie obowiązuje w przestrzeni szkolnej. Ponadto, treści przekazywane uczniom podczas akcji wykraczają poza obowiązującą w polskich szkołach podstawę programową, a nawet stoją z nią w sprzeczności. Zgodnie bowiem z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej, całość działań wychowawczych szkoły powinna być spójna i „wspierać wychowawczą rolę rodziny”, „promować integralne ujęcie ludzkiej seksualności” oraz „kształtować postawy prorodzinne, prozdrowotne i prospołeczne”.
W ramach „Tęczowego Piątku” dochodzi do licznych przekłamań i manipulacji ze strony inicjatorów akcji. Wbrew powszechnie przyjętej wiedzy naukowej sugerują oni m.in., że „jedna na dziesięć osób” miałaby mieć skłonności homoseksualne. Pokazują oni także w pozytywnym świetle, zachowania ze swej natury niezdrowe, wysoce ryzykowne dla praktykujących je osób. Wśród osób prowadzących homoseksualny styl życia występuje wysoki odsetek prób samobójczych, depresji i uzależnień od alkoholu i narkotyków, a także zachorowań na choroby przenoszone drogą płciową.
Rodzice mają możliwość reakcji w przypadku prób podważania ich konstytucyjnych praw i propagowania wśród uczniów zideologizowanych treści, niezgodnych z prawdą. Instytut Ordo Iuris przygotował rodzicielskie oświadczenie wychowawcze, które można złożyć w szkole. Opublikowana została także analiza prawna „Tęczowego Piątku” oraz poradnik dla rodziców.
„Ta akcja ma manipulacyjny charakter. Treści jakie w jej ramach będą przekazywane nie mieszczą się w podstawie programowej i są głęboko ideologiczne. Program wychowania do życia w rodzinie jest nie do pogodzenia z materiałami, które w tym przypadku są prezentowane” – zaznaczył adw. Rafał Dorosiński z Centrum Analiz Ordo Iuris.
źródło: Instytut Na Rzecz Kultury Prawnej “Ordo Iuris”
Grzegorz Górny

GENEZA WSPÓŁCZESNEJ REWOLUCJI SEKSUALNEJ

Grzegorz-Górny
Inauguracyjny wykład z cyklu "Spotkania w prawdzie". Redaktor Grzegorz Górny opowiada o genezie współczesnej rewolucji seksualnej, stanowiącej osnowę dla ideologi Gender.
Wysłuchaj wykładu online - kliknij tutaj

RODZINA, A PRAWA DZIECKA I ICH OCHRONA

W 2019 r. obchodzona jest trzydziesta rocznica przyjęcia przez Polskę Konwencji o Prawach Dziecka. Z tej okazji Instytut Ordo Iuris wraz z Wydziałem Studiów Nad Rodziną Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie zorganizował międzynarodową konferencję naukową pt. „Rodzina a prawa dziecka i ich ochrona w 30-lecie przyjęcia Konwencji Praw Dziecka”. Udział w konferencji wzięli krajowi oraz zagraniczni eksperci reprezentujący ponad dwadzieścia ośrodków akademickich, w tym Ave Maria School of Law, Akademię Pedagogiki Specjalnej, Akademię Polonijną oraz uniwersytety: Warszawski, Jagielloński i Szczeciński. W gronie naukowców uczestniczących w wydarzeniu znajdują się prawnicy, psycholodzy, pedagodzy, socjolodzy oraz teolodzy. Głos zabrali m.in. ks. prof. Mieczysław Ozorowski, prof. US dr hab. Marek Andrzejewski, prof. Ligia de Jesus Castaldi,dr. Dragan Dakić, dr Justyna Melonowska, czy dr Błażej Kmieciak.

„Zaproponowane przez nas wydarzenie posiada ogromne znaczenie. W naszych debatach, dyskusjach i sporach nieustannie odnosimy się do praw dziecka, w tym praw dziecka poczętego oraz uprawnień młodej, dojrzewającej osoby. Wraz z badaczami z UKSW zdecydowaliśmy się na organizację konferencji, w trakcie której pragniemy przypomnieć, jak kluczową rolę dla praw dziecka posiadają rodzice oraz rodzina, niestety czasem pomijane w podobnych dyskusjach, a bezcenne dla prawidłowego rozwoju młodej osoby” – zaznacza dr Błażej Kmieciak, Dyrektor Centrum Bioetyki Instytutu Ordo Iuris.
PEŁNY ZAPIS KONFERENCJI (video)
Rodzina-i-prawa-dziecja
REFERATY
Konferencja odbyła się 26 września 2019 r. na Wydziale Nauk o Rodzinie, Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Wydarzenie zostało objęte patronatem Ministra Edukacji Narodowej, Ministra Spraw Zagranicznych, Rzecznika Praw Dziecka.
źródło: Instytut Na Rzecz Kultury Prawnej "Ordo Iuris"

WSPÓŁCZESNY ANALFABETYZM, CYWILIZACJA I KULTURA

Człowiek nie musi umieć czytać, aby być człowiekiem. Przez tysiące lat ludzie żyli, nie znając pisma, a bez pisma nie ma przecież czytania. Pismo pojawiło się dopiero około trzy i pół tysiąca lat przed Chrystusem, czyli stosunkowo niedawno. Początkowo znajomość pisma była zarezerwowana dla wąskiej kasty, która zdawała sobie sprawę, że dzięki temu ma przewagę nad analfabetami, ponieważ zdolność odczytywania informacji otwiera drogę do nieograniczonej wiedzy.
Wiedza analfabety jest zazwyczaj bardzo wąska. Kto jednak nauczył się czytać, ten ceni sobie ten skarb tak bardzo, że nie potrafi wręcz żyć bez czytania. Dlatego ludzie, którzy umieją dobrze czytać, czytają dużo.
Bo, jak z każdą umiejętnością, można coś robić lepiej lub gorzej. Można lepiej lub gorzej grać na fortepianie, można lepiej lub gorzej pływać, można lepiej lub godowano rzej czytać. Kto słabiej gra, ten nie podejmie się wykonania preludiów Chopina, kto ledwie co pływa, nie rzuci się w wir rzeki. A kto słabo czyta? Ten, oczywiście, traktować będzie lekturę jako przykry przymus. A ponieważ przykrości raczej unikamy, więc będzie po prostu unikał czytania. Chyba że tekst będzie wybity wielką czcionką i co chwila pojawiać się będą kolorowe obrazki. Generalnie, człowiek, który umie dobrze czytać, czyta dużo, bo czytanie pobudza i stymuluje myśl, wyobraźnię, uczucia, otwierając przed czytającym cuda znane i nieznane.
Czytanie ożywia, energetyzuje, otwiera drogę do kontaktu z ideami ludzi, których już między nami nie ma albo są gdzieś bardzo daleko, a których nigdy osobiście nie poznamy. Zalety lektury są wprost niezmierzone. Więc nic dziwnego, że społeczeństwo reprezentujące odpowiednio wysoki poziom kultury, z największym szacunkiem odnosić się będzie do książki, do biblioteki i do tego, by każde nowe pokolenie było pokoleniem ludzi czytających sprawnie i z przyjemnością.
Piotr-Jaroszyński
Piotr Jaroszyński - KATOLICY I SZTUKA, wykład w WSKSiM (video)
Nauczenie dzieci pisania i czytania to jest podstawowy obowiązek rodziców i szkoły. To istne oczko w głowie dorosłych, by dzieci pisały ładnie i składnie,Teatrzyk jest dobrą formą poznania pi ękna języka ojczystego, zarówno dla uczestników, jak i dla widzów (Fot. Irena Waluś Magazyn Polski) by potrafiły czytać zarówno cicho, jak i na głos. Czytając cicho, kładziemy nacisk na rozumienie tekstu (to bardzo ważne, aby dzieci rozumiały to, co czytają!), a czytając na głos, dbamy o to, by rozumieli nas słuchający. Ta umiejętność musi być doprowadzona do wysokiego poziomu, wręcz do perfekcji. Nie można się zadowolić czytaniem byle jakim, by przejść na kolejny stopień edukacji, bo wówczas utrwala się intelektualny niedowład, który nosi miano wtórnego analfabetyzmu. Wtórny analfabeta to ten, kto poznał litery, poznał zasady czytania, zaczął nawet czytać, ale nie przekroczył progu czytania poprawnego i ładnego. Gdy ktoś czyta byle jak, to ani sam tego nie chce robić, ani inni nie chcą tego słuchać. I wtedy właśnie ma miejsce zjawisko wtórnego analfabetyzmu, choć umiem trochę czytać, to czytania unikam jak ognia.
Jak ta sytuacja wygląda w Polsce? Statystyka pokazuje, że większości rodziców nie interesuje to, czy ich własne dzieci potrafią dobrze czytać. Rodzice wychodzą z założenia, że czytania uczy szkoła. Ale szkopuł w tym, że szkoła nie uczy czytania i to już fakt. Dzieci mogą mieć trudności z pisaniem i czytaniem przez całe życie. A takim jest właśnie wtórny analfabeta.
Czytaj całość - kliknij tutaj
Piotr Jaroszyński
Magazyn Polski, nr 9, Wrzesień 2019

Felietony Piotra Jaroszyńskiego z cyklu “Myśląc Ojczyzna”
Piotr Jaroszyński: Kultura i Cywilizacja (PDF)
MailPoet